Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona G³ówna FORUMPIROTECHNICZNE.PL
Forum Pirotechniczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   U¿ytkownicyU¿ytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj siê, by sprawdziæ wiadomo¶ciZaloguj siê, by sprawdziæ wiadomo¶ci   ZalogujZaloguj 

Procesy i zjawiska fisyko-chemiczne w silnikach rakietowych
Id¼ do strony 1, 2, 3  Nastêpny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona G³ówna -> Silniki Rakietowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat  
Autor Wiadomo¶æ
ksard



Do³±czy³: 07 Lis 2003
Posty: 442

PostWys³any: Nie Sty 09, 2005 6:43 pm    Temat postu: Procesy i zjawiska fisyko-chemiczne w silnikach rakietowych Odpowiedz z cytatem

Witam

Chcia³bym zapocz±tkowaæ nowy dzia³ dotycz±ce SR a po¶wiêcony zjawiskom wystêpuj±cym w silnikach rakietowych na paliwa sta³e.
Mam tu na my¶li takie zagadnienia jak:
o Wp³yw ci¶nienia na prêdko¶æ spalania
o Spalanie erozyjne
o Spalanie rezonansowe
o Wp³yw geometrii paliwa na pracê silnika
o Zap³on a praca silnika
i wiele, wiele innych, czyli temat rzeka.

Zainspirowa³y mnie do tego wyniki próby z silnikami na paliwach wysokoenergetycznych czyli nazywanych czasami HP,
na bazie utleniaczy nadchloranowych i azotanie amonu.
Mo¿e wspólnymi si³ami uda siê doj¶æ do ciekawych rezultatów i przy okazji uzupe³niæ nasz± wiedzê o tych paliwach.
Paliwo karmelkowe jest ju¿ bardzo dobrze rozpracowane a paliwa HP sprawiaj± ci±gle k³opoty i jak dot±d ma³o komu uda³o siê uzyskaæ pozytywne rezultaty w budowie tego typu silników.

Jako przyczynek do dyskusji proponujê zapoznaæ siê z wynikami testy mojego silnika o numerze SR 48.
Paliwem by³a kompozycja PINOTA nazywana przez niego BIG BIRD.
Sk³ad paliwa:
AP = 40% (nadchloran amonu)
SN = 30% (azotan sodu)
Al. = 10%
Fe2O3 = 1%
C = 3%
Lepiszcze = 16% ( pinolep)



Dane silnika:
1. masa silnika = 90 g
2. masa paliwa = 25 g
3. ¶rednica ziarna = 25 mm
4. ¶rednica kana³u = 8 mm
5. ¶rednica dyszy = 6.6 mm
6. silnik sk³ada³ siê z jednego ziarna

Zacisk Kn = 50

By³ to pierwszy test tego paliwa. Paliwo poza silnikiem spala³o siê bardzo dynamicznie. Dlatego te¿, postanowi³em zacz±æ od ma³ego zacisku.

Przebieg testu:


Zap³on SR – od lontu.

Film z testu

A tak wygl±da to, co pozosta³o po te¶cie we wnêtrzu silnika.


Wyra¼nie mo¿na zauwa¿yæ wyst±pienia zjawiska spalania erozyjnego.
Praktycznie paliwo zosta³o tylko „li¼niête”.
Spali³o siê raptem ok. 5-6 gramów paliwa a kana³ zmieni³ kszta³t na sto¿kowy.
Czas pracy silnika 1,8 sek.

Wnioski:
Przyczynami mog³y byæ:
- za niski zacisk
- ma³o energetyczny zap³on


Napiszcie, co o tym my¶licie.

Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez ksard dnia Nie Kwi 10, 2005 1:42 pm, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email
zombek



Do³±czy³: 18 Maj 2003
Posty: 75

PostWys³any: Nie Sty 09, 2005 11:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam,
co do ga¶niêcia paliw to mam pewien pomys³ - gdyby zastosowaæ potê¿ne zap³onniki, które dzia³a³y by tak samo d³ugo jak przewidywany czas spalania paliwa. Proponowa³bym zastosowaæ zastosowaæ stary "Zap³onnik Pirotechmaana". Film jest na forum, podobnie jak sk³ad i mniej wiêcej wykonanie zap³onnika. Dzia³a d³ugo - móg³by spaliæ tak¿e silnik, ale osobi¶cie wola³bym, ¿eby mi rurê przypali³o ni¿ paliwko zosta³o nie naruszone Laughing .

PS. Spróbuje na mojej nowej partii EPA2 Smile .
PS2. Mimo wszystko gratulacje Ksard, piêkny p³omieñ.
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ
Qba



Do³±czy³: 04 Lut 2003
Posty: 104
Sk±d: Podkarpacie - okolice Rzeszowa

PostWys³any: Pon Sty 10, 2005 7:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja tu moze za wiele do powiedzienia nie mam, bo z paliwami HP to stycznosci nie mialem (brak funduszy), ale mam wra¿enie, ze to w³a¶nie za ma³e ci¶nienie, czyli za ma³y zacisk. A do do zap³onników to robie na KMnO4 siarce, Al i butaprenie.

KMnO4 45%
Siarka 20%
Al 10%
butapren 25%
i dodaæ troszke rozpuszczalnika, zeby by³o troszke zadsze.
Jeszcze mnie nie zawiod³y Smile

Pozdro

_________________
Qba
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ
ksard



Do³±czy³: 07 Lis 2003
Posty: 442

PostWys³any: Pon Sty 10, 2005 9:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam

Uwagi moich przedmówców s± bardzo cenne.
Jedno wydaje siê pewne - zacisk by³ grubo za ma³y.
Teraz zmontowa³em silnik o zacisku 3-krotnie wy¿szym od pierwszego silnik.
Wykorzysta³em 3 identyczne ziarna wyprodukowane razem z tym u¿ytym do pierwszej próby.
Zombek napisa³:
Cytat:
Proponowa³bym zastosowaæ stary "Zap³onnik Pirotechmaana".

Tak - widzia³em zapalnik Arka w akcji (na filmie). Dzia³a³ bardzo dobrze i my¶lê, ¿e mo¿na by zastosowaæ podobne rozwi±zanie, chocia¿ wydaje mi siê, ze jest to dobre rozwi±zanie szczególnie w du¿ych silnikach.
Natomiast propozycja Qby, który napisa³:
Cytat:
...A do zap³onników to robie na KMnO4 siarce, Al i butaprenie.
tak¿e jest ciekawa.
Stosujê podobn± mieszaninê, tyle ze zamiast KMnO4 stosujê nadchloran potasu a jako lepiszcze lakier nitrocelulozowy.
Butapren ma swoje zalety - zapalnik jest bardziej elastyczne i mo¿na ³atwiej uformowaæ grub± "g³ówkê" zapalcz±.

Silnik jest gotowy - czekam na okazjê aby wykonaæ test.
Mam nadziejê, ze wniesie co¶ nowego do sprawy.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email
pablo



Do³±czy³: 06 Gru 2002
Posty: 154
Sk±d: ³ódzkie

PostWys³any: Pon Sty 10, 2005 11:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ksard napisa³:
Witam

Uwagi moich przedmówców s± bardzo cenne.
Jedno wydaje siê pewne - zacisk by³ grubo za ma³y.
Teraz zmontowa³em silnik o zacisku 3-krotnie wy¿szym od pierwszego silnik.
Wykorzysta³em 3 identyczne ziarna wyprodukowane razem z tym u¿ytym do pierwszej próby. [...]

Czyli nie zwiêkszy³e¶ stosunku ¶rednicy kana³u do ¶rednicy krytycznej? Teraz, kiedy dojd± jeszcze gazy spalinowe z 2 segmentów, predko¶æ przy ostatnim segmencie bêdzie jeszcze wiêksza i spalanie erozyjne chyba te¿ bardziej intensywne, ni¿ w poprzednim te¶cie. Moim zdaniem mog± byæ problemy z tym silnikiem.

Dopisane przez Ksarda - 2005-01-14
Przepraszam, ale zapomnia³em jeszcze napisaæ, ¿e w tych 3 segmentach zwiêkszy³em ¶rednicê kana³u do 11 mm.
Zobaczymy, czy zwiêkszenie zacisku wyeliminuje niestabilne palenie - tak co¶ mi siê wydaje, ¿e problem nie le¿y tylko w samej warto¶ci ci¶nienia w silniku.
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ
PINOT



Do³±czy³: 25 Lis 2003
Posty: 428
Sk±d: Wroc³aw

PostWys³any: Pon Sty 10, 2005 11:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam,

Zdolno¶æ paliw o duzym impulsie do nag³ego ga¶niêcia jest znanym mi zjawiskiem Smile i nie do koñca uda³o mi siê z nim we wszystkich przypadkach poradziæ. S± na to pó³¶rodki, choæ od dawna poszukujê rozwi±zania ostatecznego.

Oczywi¶cie stosowanie potê¿nych mas zapalaj±cych na przedzie silnika rozwi±zuje problem, ale jest to leczenie pbjawów a nie przyczyn. Np. mogê przyznaæ siê bez bicia, ¿e w systemie napêdowym Hipersonala szczê¶liwie przetestowa³em metodê silnego zap³onnika dzia³aj±cego przez ca³y okres dzia³ania silnika. Ostatecznie, nieco prze³adowuj±c paliwo katalizatorami i stabilizatorami uda³o mi siê zjawisko wyeliminowaæ.

Ostatnio maj±c du¿o czasu na przegl±danie netu (niestety nie mam go na próby i testy) poszukiwa³em przyczyn tych przykrych zjawisk. Chcia³bym je te¿ nieco usystematyzowaæ i sprawdziæ, które z nich jest istotne, które mniej. Mam nadziejê na dyskusjê z waszej strony, bo maj±c do¶wiadczenie, mo¿ecie sobie przypomnieæ nieudane starty i odtworzyæ warunki, w jakich one mia³y miejsce.

Patrz±c na test Ksarda nasuwa siê podobieñstwo do zjawiska ga¶niêcia kompozytów spowodowanego nag³ym rozhermetyzowaniem silników. Dlatego warto sobie na serio zadaæ pytanie, które zada³em w dziale BHP "Dlaczego kompozyty gasn±"...nagle okazuje siê, ¿e odpowied¼ na nie staje siê istotn± spraw± dla opracowania pewnych paliw HP.

testuj±c APAN-4, Big-Birda i inne paliwa HP o ISP powy¿ej 190 zauwa¿y³em pewne prawid³owo¶ci:
1. Wêgiel, b³êkit milori, tlenek ¿elaza maj± wp³yw (+). Zwiêkszaj± one absorpcjê ciep³a do g³êbszych warstw paliwa, b±d¼ katalizuj± rozk³ad sk³adników;
2. Porowato¶æ paliwa (-). Obecno¶æ obszarów porowatych powoduje chwilowe zwiêkszenie szybko¶ci spalania i ci¶nienia. Gwa³towne zmniejszenie ci¶nienia, maj±ce miejsce zaraz po gwa³towniejszym rozb³ysku czêsto powoduje zga¶niêcie. Ja np. bardzo d³ugo mieszam paliwo z lepiszczem, ubijam je dodaj±c ma³e porcje.
3. Paliwo s³abe mechanicznie - mo¿na to skombinowaæ z p.2 (-). W ekstremalnych przypadkach zerwana zostaje p³on±ca warstwa. Czêsto w³a¶nie udzia³ w tym ma spadek ci¶nienia w komorze spalania.
4. Zwiêkszona ilo¶æ lepiszcza- (+). Wydaje siê, ¿e dodatek lepiszca zminiejsza porowato¶æ, a tak¿e ISP - co po¶rednio poprawia stabilno¶æ spalania;
5. Niewielkie pulsowanie (chyba zwi±zane g³ównie z absorpcj± ciep³a wg³±b paliwa) podczas spalania paliwa przy normalnym ci¶nieniu staje siê potê¿ne w komorze spalania silnika i prowadzi do ga¶niêcia. Rzecz do zauwa¿enia ju¿ we wstêpnych testach - je¶li widzicie, ze paliwo pali siê pulsuj±c, mo¿ecie byæ pewni, ¿e w silniku skoñczy siê to kilkoma podskokami uwieñczonymi czêsto CATO;
6. Niska temperatura paliwa (to potwierdzaj± te¿ modelarze z USA) (-). Paliwo zbyt zimne ga¶nie. Czasem efektem jest tylko tzw. chuffing czyli "ciuf-ciufanie". Wielu kompozytowców pisze, ze nie odpalaj± swoich silników w temperaturach poni¿ej 5 stopni (czsem nawet wiêcej) bo ciuf-cianie jest wtedy pewne...:8
7. Wysokie napiêcie miêdzyfazowe pomiêdzy sk³±dnikami paliwa (-). krótko - je¶li proszek metaliczny jest woskowany - s³abo trzyma siê lepiszcza. Je¶li utleniacz jest wilgotny - równie¿. St±d wa¿na rola surfaktantów jako niewielkich dodatków w kompozycjach paliwowych.
8. Wreszcie erozja dyszy - je¶li erozja nie jest powolnym ¶cieraniem, a bardzej przypomina odpryskiwanie (dysze ceramiczne czêsto pêkaj± w miejscu wyp³ywu spalin) mamy gwa³towne spadki ci¶nienia w komorze, wiêc czasem i ga¶niêcie. Ma to miejsce zwykle przy paliwach o wy¿szych warto¶ciach wyk³adnika eksponentu r=f(p).
O przyczynach wymienionych wcze¶niej (zap³on, ci¶nienie pracy) nie mniej wa¿nych nie wspominam.

Jedno jest pewne - wiêkszo¶æ zabiegów maj±cych na celu ustabilizowanie spalania paliw HP wi±¿e siê ze zmniejszeniem ich ISP i oczywi¶cie wieloma ¿mudnymi testami.

_________________
Ciekawe kto bedzie pierwszym 80-cio latkiem na tym forum
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Odwied¼ stronê autora
dziadek kermit



Do³±czy³: 25 Kwi 2003
Posty: 516
Sk±d: z okolicy "¯abido³ka"

PostWys³any: Wto Sty 11, 2005 9:58 pm    Temat postu: spalanie erozyjne Odpowiedz z cytatem

K³aniam siê piêknie:)
teoretycy stwierdzaj±, ¿e spalanie erozyjne nastêpuje z tego powodu, ¿e prêdko¶æ spalania jest funkcj± nie tylko ci¶nienia ale i jego pochodnej.
Czyli narastanie ci¶nienia przy¶piesza spalanie, a opadanie ci¶nienia zwalnia spalanie.
Mo¿na z tym stwierdzeniem polemizowaæ, ale fakt dziwnego zachowaniea siê silnikówe przy ciasnych kana³ach, jest niew±tpliwie stwierdzony.

Piêknie napisa³ na ten temat PINOT.
Wed³ug mnie przygl±daj±c siê opisywanym przez PINOTA czynnikom os³abiaj±cym i wzmacniaj±cym to zjawisko, dochodzê do wniosku, ¿e nie prêdko¶æ ruchy gazów jest tutaj czynnikiem g³ównym.
Spalanie warstw paliwa zale¿y od wymiany ciep³a pomiêdzy gazami spalinowymi i powierzcni± ziarna. Przekazywanie ciep³a faktycznie jest uzale¿nione od prêdko¶æi rychu gazów i to w kwadracie ( czynnik znacz±cy ), ale po mojemu w warynkach panuj±cych w komorze spalania decyduj±ce jest promieniowanie i to proporcjonalnie do czwartej potêgi temperatury Shocked Exclamation. St±d nie ujawnia siê to znacz±co w paliwach o niskiej temperaturze spalania.
Je¶li siê przyjrzeæ opisanym przez PINOTA dzia³aniom maj±cym na celu unikniêcie tego zjawiska , to mo¿na zauwa¿yæ ¿ê wszystkie one zmierzaj± do ogranicznia przekazywania ciep³a przez promieniowanie do jak najcieñszej warstwy ziarna paliwowego. St±d d±¿enie do przeniesienia jak najwiêkszej energii w zakresie UV ( dodatek ¿elaza ) i zastosowanie barwników ( ograniczenie wnikania w materia³ promieniowania w zakresie widzialnym). Jak widaæ nie s± to dzia³ania zmierzaj±ce do ograniczenia prêdko¶æi przep³ywu gazów ( niemniej skoro to pomaga wiêc nale¿y to uczyniæ ).
Pozostaje jednak jeszcze inny niewidzialny zakres promieniowania ( podczerwieñ ) w którym to zakresie w temperaturach spalania wystêpuje maksimum energii, a przy tym na tyle upierdliwy ¿e trudno go opanowaæ i ograniczyæ wnikanie w ziarno paliwowe. Wnikanie promieniowania podczerwonego w materia³ ziarna nastêpuje na najwiêksz± g³êboko¶æ, a wed³ug mnie jedynym wyj¶ciem by³oby tutaj zrobienie idealnie czarnego ziarna. Jeden z czynników opisany przez PInota ( dodatki ciemnych pigmentêw ) ma za zadanie ogrqaniczenie wnikania podczerwieni w materia³ ziarna.

Rerasumuj±c co nale¿a³oby zrobiæ aby unikn±æ tego zjawiska:
1. zwiêkszenie zdolno¶ci poch³aniania energii przez ziarno paliwowe zw³aszcza w zakresie IR

2. zwiêkszenie termoluminescencji i chemiluminescencji gazów

i jeden i drugi czynnik zwiêksza dodatek SADZY
drugi czynnik zwiêksza zastosowanie ZELAZA

_________________
Dziadek Kermit Smile
"co do reszty uwa¿am, ¿e Kartagina powinna byæ zburzona!"
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ
jaskiniowiec



Do³±czy³: 22 Lut 2004
Posty: 597
Sk±d: Kraków

PostWys³any: Wto Sty 11, 2005 10:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
Paliwa HP, g³ównie na nadchloranie amonu nie s± zbyt proste w ujarzmieniu. Mam wra¿enie, ¿ jednym z problemów jest kwestia kinetyki reakcji, czyli ró¿nic w prêdko¶ci reakcji rozk³adu paliwa do mieszaniny palnych gazów i cz±stek sta³ych, a prêdko¶ci± spalania siê tych¿e. S³owem, pomiedzy paliwem a warstw± reaguj±cych gazów (p³omieniem) powstaje pewna przestrzeñ, poprzez któr± musi przedostaæ siê energia zwrotna do ³adunku paliwa, by poprzez jego dalszy rozk³ad podtrzymaæ palenie. Tak wiêc (logicznie) do polepszenia w³a¶ciwo¶ci takich paliw wydaj± siê byæ przydatne takie lepiszcza (i ogólnie sk³adniki paliw), które podwy¿sz± temperaturê rozk³adu i ogólnie obni¿± prêdko¶æ rozk³adu termicznego takiego paliwa. To akurat stwierdzi³ Pinot w trakcie której¶ tam Naszej rozmowy i chyba...ma racjê. A wiêc, wzglêdnie odporne lepiszcza i w sporej ilo¶ci. Drug± przydatn± rzecz±, by³a by taka kataliza reakcji w fazie gazowej, aby przyspieszyæ spalanie gazów, a co za tym idzie zmniejszyæ grubo¶æ warstwy po¶redniej. Choæby sprawa rozdrobnienia aluminium. Zbyt gruba "ciemna strefa" (jak to obrazowo okre¶li³ kiedy¶ Kermit) daje na pewno wiêkszy wspó³czynnik n i zwiêksza ryzyko kichania i ga¶niêcia silnika. Jako przyk³ad doswiadczalny podam moje i (g³ównie) Ksarda próby z paliwkiem mojego pomys³u, a mianowicie karmelk± nadchloranow±. Konkretnie: 55% AP, 30%glukozy, 7%KN, 7%Al i 1% Fe2O3. Paliwko w warunkach atmosferycznych pali sie nadzwyczaj dobrze, równo i stabilnie. Po zamontowaniu w silniku mamy rozpalanie siê, wystrza³ p³omienia i HUK, a¿ chce uszy oberwaæ. Podejrzewam, ¿e wzrost ci¶nienia w silniku powoduje tak szybki rozk³ad paliwa, ¿e reakcja w warstwie gazowej nie nad±¿a i nastêpuje po prostu wydmuchniêcie p³omienia na zewn±trz. Tam dopiero zapala siê ta mieszanka gazów, daj±c wybuch. A wiêc huk jak diabli, a silnik ca³y Razz Dzia³o siê tak przez kilka prób, a¿ do wypalenia sie paliwa. A wiêc powiêkszenie ¶rednicy kana³u w stosunku do ¶rednicy krytycznej NIE MIA£O W TYM PRZYPADKU ¯ADNEGO POZYTYWNEGO WP£YWU. Najprawdopodobniej pod wp³ywem ci¶nienia nastêpuje szybszy rozk³ad paliwa i takie poszerzenie "ciemnej strefy", a¿ nastêpuje zgaszenie paliwa (dok³adnie wyrzucenie p³omienia poza silnik). Byæ mo¿e paliwko jest do bani, albo wymaga du¿ego ci¶nienia do stabilnej pracy. Jako potwierdzenie "ciemnej strefy" podam eksperyment Ksarda. W trakcie naszych rozmów stwierdzi³em, ze je¶li jest tak, jak my¶lê, to paliwko powinno daæ siê zdmuchn±æ. Ksard sprawdzi³. Zapali³ próbkê paliwka, dmuchn±³ i......zgasi³. Shocked Z tego typu mechanizmu palenia (sporej "ciemnej strefy") wynika te¿ jeszcze jeden problem, czyli tzw, spalanie erozyjne. Nie jest to (chyba) dzia³±nie strikte mechaniczne, czyli ¶cieranie paliwka, tylko na skutek przesuwania siê frontu p³omienia wzd³u¿ kana³u przep³yw staje siê coraz bardziej turbulentny oraz bardziej wzrasta efekt cieplny (aluminium nie spala siê natychmiast), a co za tym idzie, dolne fragmenty paliwa s± poddawane silniejszemu bod¼cowi cieplnemu, w zwi±zku z tym paliwo rozk³ada siê szybciej w tych czê¶ciach ziarna. St±d byæ mo¿e taki kszta³t Ksardowego Big Birda.
Ufff...ogólnie jakie bym wysnu³ wnioski? Zapalnik i zacisk umo¿liwiaj±ce prawie od razu start silnika na wysokim ci¶nieniu, spora (jednak) ró¿nica miêdzy ¶rednic± krytyczn±, a kana³u, wiêksza ilo¶æ bardziej odpornych termicznie lepiszczy (mo¿e tu jest ¼ród³o wzglêdnie dobrych efektów na silikonach), drobne aluminium. Wymagania co do braku porowato¶ci i du¿ej wytrzyma³o¶ci mechanicznej ziarna wydaj± siê byæ tu oczywiste.
S± jeszcze inne pomys³y: zastosowanie np. wêgla, saletry potasowej. To umo¿liwia utrzymanie warstwy p³on±cej ni¿ej, a nawet doprowadzenie do palenia siê powierzchniowego (jak to ma miejsce w klasycznej karmelce). Ale...to wszystko obni¿a impuls. Ja do karmelki z AP musia³em dodaæ minimum 5% KN lub 3% wêgla, by siê to w ogóle chcia³o paliæ. Sama karmelka AP i glukoza zachowuje siê tak: podpalam zapalniczk±-jara siê, gaszê zapalniczkê-ga¶nie paliwo. TAK SZYBKIE WYTWARZANIE DU¯YCH ILOSCI GAZÓW, ¯E AUTENTYCZNIE ZRYWA£O P£OMIEÑ i dopiero dodatki umo¿liwi³y "normalne" palenie siê.
Ufff....mam nadziejê, ¿e nikt nie wywali tego posta za.....d³ugo¶æ Embarassed

P.S. Dla takich paliwek niez³ym rozwi±zaniem mo¿e okazaæ siê spalanie ³adunku...czo³owego Exclamation Jeszcze nie testowane...

P.S.2 Robienie takiej karmelki jest do¶æ bezpieczne, ale z wykorzystaniem glukozy, (krystalicznej!) i na kuchence elektrycznej z regulacj±. Przy nastawie (na mojej kuchence !) 2, paliwko zwêgli³o sie, a nie zapali³o. Nie polecam ABSOLUTNIE robiæ tego na cukrze i na gazie.
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Odwied¼ stronê autora
Tetrazen



Do³±czy³: 29 Lis 2004
Posty: 38
Sk±d: z nitrozwi±zku

PostWys³any: Sro Sty 12, 2005 9:33 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak od pewnego czasu czytam wasze posty i muszê stwierdziæ, ¿e m±drze piszecie. Moja wiedza jest chyba jednak zbyt skromna w tej materii, ale pozwolê sobie dorzuciæ co¶ od siebie.

My¶lê, ¿e bez dobrego zplecza naukowo badawczego (obejmuj±cego analizê spalin, ci¶nienia, temp. itp.) trudno bêdzie ³atwo dobraæ optymalny sk³ad paliwa, choæ rozwa¿anie teoretyczne mog± w tym bardzo pomóc.

W paru miejscach odnios³em wra¿enie, ¿e panuje opinia i¿ aby uzyskaæ wysoki impuls w³asciwy potrzeba du¿o produktów gazowych w spalinach, Z tym siê raczej nie zgadzam. (W takim razie nie powinny by dzia³aæ silnikina Zn i S, które produkuj± tylko sta³e produkty "spalania").
Jak mamy mniej gazów to poprostu zmniejszamy ¶rednicê dyszy - liczy siê masa i predko¶c wyrzucanych spalin a nie objêto¶c.
Wed³ug mnie (mogê siê myliæ - je¶li tak to mnie poprawcie) je¶li chodzi o sk³ad paliwa to na impuls wp³ywa tylko temp. (im wy¿sza tym lepiej) i sk³ad spalin (im wiêcej cz±steczek gazowych dwu lub mniej atomowych tym lepiej) - osi±gamy wtedy wy¿sze prêdko¶ci krytyczne.
Zauwa¿cie, ¿e w SRB wachadowców mamy tak¿e azot w lepiszczu (nitryl kwasu polibutadienoakrylowego) , co my¶lê ¿e poprawia w³asno¶ci spalin. (azot jest dobry bo jest dwuatomowy i ma wysok± energiê wi±zania).
Teoretycznie im wiêcej wodoru tym... gorzej, mo¿e to brzmi dziwnie, ale para wodna nie jest najatrakcyjniejszym produktem spalania (dysocjuje w wysokich temp. i jest trójatomowa). Kto¶ mo¿e zarzuciæ, ¿e piszê herezjê - przecie¿ g³ówne silniki wahad³owca s± na tlen i wodór (g³ówne to ich nazwa bo ci±g w porównaniu do SRB to daj± ma³y) - ale to my¶le, ¿e licz± sie wzglêdy eologiczne - na orbicie siê ju¿ z tym nie "sraj±" i jako paliwo daj± bogate w azot mieszaniny (czterotlenego azotu i jakie¶ pochodne hydrazyny o ile dobrze pamietam).

Moim skromnym zdaniem.
AP to fajny utleniacz ale zawiera sporo wody - wprawdzie nie zwi±zanej, ale my¶lê ¿e lepiej ju¿ nie pchaæ za du¿o wodoru do lepiszczy.
No i my¶lê ¿e paliwo jednak powinno paliæ siê samo na wolnym powietrzu bez problemu, bo faktycznie ryzyko zdmuchniêcia i wyplucia go w czasie niestabilnego spalania w komorze jest zbyt wysokie.
Jeszcze jedno: my¶le, ¿e trzeba jednak paliwo bardzo dobrze prasowaæ aby unikn±æ porowato¶ci, choæ z drugiej strony gdy stosuje siê ponad 10% lepiszczy to mocne zaprasowanie wyci¶nie nam lepiszcze. z ziarna...

pozdrawiam
Tetrazen

p.s. Jesli post nic nie wnosi w tym temacie to do kosza z nim Smile

ad p.s
s±dzê, ¿ê do kosza to ten post siê absolutnie nie nadaje Wink
/-/ kermit
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ
jaskiniowiec



Do³±czy³: 22 Lut 2004
Posty: 597
Sk±d: Kraków

PostWys³any: Sro Sty 12, 2005 7:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przyznam, ¿e zamiast "m±drze" pisaæ, wola³bym "m±drze" robiæ, czyli mieæ w koñcu jakie¶ sukcesy w paliwach HP. W propepie paliwka wychodz± super, niektóre w warunkach normalnych nawet siê pal±, ¿e ³a³ Wink I co? I nic.
mam wra¿enie, ¿e trudno¶ci wzrastaj± w proporcji potêgowej wzglêdem spodziewanego impulsu Rolling Eyes Rolling Eyes Ale do rzeczy:
Cytat:
aby uzyskaæ wysoki impuls w³asciwy potrzeba du¿o produktów gazowych w spalinach, Z tym siê raczej nie zgadzam. (W takim razie nie powinny by dzia³aæ silnikina Zn i S, które produkuj± tylko sta³e produkty "spalania").

No niestety, tu akurat sie mylisz. Równanie ci±gu okre¶la, ¿e jego warto¶æ zale¿y g³ównie od masy gazów i prêdko¶ci ich wyp³ywu. A prêdko¶æ gazów zale¿y od ich ciê¿aru cz±steczkowego i temperatury. Im l¿ejsze gazy i im gorêtsze, tym wiêksz± prêdko¶æ mo¿na uzyskaæ. Co do Zn+S, to z dyszy wyp³ywaj± GAZY, bo w temperaturze palenia nastepuje sublimacja.
Cytat:
Teoretycznie im wiêcej wodoru tym... gorzej, mo¿e to brzmi dziwnie, ale para wodna nie jest najatrakcyjniejszym produktem spalania

Akurat woda jest jednym z najatrakcyjnieszych gazów wylotowych, bo powstaje w reakcjach spalania daj±cych duzo ciep³a i ma ma³y ciê¿ar cz±steczkowy
Cytat:
Kto¶ mo¿e zarzuciæ, ¿e piszê herezjê - przecie¿ g³ówne silniki wahad³owca s± na tlen i wodór (g³ówne to ich nazwa bo ci±g w porównaniu do SRB to daj± ma³y) - ale to my¶le, ¿e licz± sie wzglêdy eologiczne

Akurat Amerykañce olewaj± ekologiê, jak czuj± interes. W koñcu nie chcieli podpisaæ porozumieñ z Kioto. Tak wiêc paliwko H2 + O2 jest u¿ywane ze wzglêdu na WYBITNIE wysoki impuls w³a¶ciwy, pomimo wielu wad (ma³a gêsto¶æ paliwa, paliwo kriogeniczne) Dodatkowo jest wzglêdnie tanie. To paliwo daje akurat dowód, co jest potrzebne do du¿ego Iw. Ma³y ciê¿ar cz±steczkowy spalin i dobry efekt energetyczny.
Tak wiêc od sta³ego paliwa rakietowego wymaga siê podobnych rzeczy: by efekt energetyczny by³ zacny, by dawa³o jak najwiêcej gazów o jak najmniejszym ciê¿arze cz±steczkowym. I juz. Nie na darmo najlepsze w sumie utleniacze to sole amonu. Powstaj± z nich tylko gazowe produkty, sam ich rozk³ad jest ¿ród³em energii, dodatkowo mamy z nich gazy o ma³ym ciê¿arze cz. Ciekaw± spraw± jest dodatek lekkich metali. Jak powszechnie wiadomo, zwiekszaj± one Iw pomimo zwiêkszania ciê¿aru cz±steczkowego gazów wylotowych. Po prostu ich dodatni wp³yw na bilans energetyczny paliwa jest wiêkszy, ni¿ strata wynikaj±ca ze zwiêkszenia masy cz±steczkowej gazów. Ale tak jest tylko do pewnej ilo¶ci metalu. Potem ju¿ Iw zaczyna spadaæ. Osobi¶cie uwa¿am, ¿e do paliw HP w warunkach amatorskich dodatek 7% metalu jest wystarczaj±cy. Powy¿ej zaczynaj± siê problemy konstrukcyjne wynikaj±ce z wysokich temperatur palenia.
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Odwied¼ stronê autora
ksard



Do³±czy³: 07 Lis 2003
Posty: 442

PostWys³any: Czw Sty 13, 2005 10:56 am    Temat postu: Informacja o przeniesieniu postów. Odpowiedz z cytatem

Witam

Pozwoli³em sobie na przeniesienie ostatnich postów, które nie dotyczy³y bezpo¶rednio tematu SR na sta³e paliwa rakietowe do nowej grupy tematycznej.
To, o czym dyskutujemy tutaj jest - jak ju¿ zauwa¿y³ Kermit - na tyle obszerne, ¿e sprawy dotycz±ce paliw ciek³ych powinny byæ wyodrêbnione jako nowy temat.
Pozwoli to na unikniêcie ba³aganu i "wypadniêcia" z nurtu tematycznego.

Pozdrawiam

KSARD
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email
szpaner



Do³±czy³: 11 Pa¼ 2004
Posty: 561

PostWys³any: Czw Sty 13, 2005 3:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jaskiniowiec napisa³:
Ale do rzeczy:
Cytat:
aby uzyskaæ wysoki impuls w³asciwy potrzeba du¿o produktów gazowych w spalinach, Z tym siê raczej nie zgadzam. (W takim razie nie powinny by dzia³aæ silnikina Zn i S, które produkuj± tylko sta³e produkty "spalania").

No niestety, tu akurat sie mylisz. Równanie ci±gu okre¶la, ¿e jego warto¶æ zale¿y g³ównie od masy gazów i prêdko¶ci ich wyp³ywu. A prêdko¶æ gazów zale¿y od ich ciê¿aru cz±steczkowego i temperatury. Im l¿ejsze gazy i im gorêtsze, tym wiêksz± prêdko¶æ mo¿na uzyskaæ. Co do Zn+S, to z dyszy wyp³ywaj± GAZY, bo w temperaturze palenia nastepuje sublimacja.
Cytat:
Teoretycznie im wiêcej wodoru tym... gorzej, mo¿e to brzmi dziwnie, ale para wodna nie jest najatrakcyjniejszym produktem spalania

Akurat woda jest jednym z najatrakcyjnieszych gazów wylotowych, bo powstaje w reakcjach spalania daj±cych duzo ciep³a i ma ma³y ciê¿ar cz±steczkowy
Cytat:
przecie¿ g³ówne silniki wahad³owca s± na tlen i wodór (g³ówne to ich nazwa bo ci±g w porównaniu do SRB to daj± ma³y)

Tak wiêc paliwko H2 + O2 jest u¿ywane ze wzglêdu na WYBITNIE wysoki impuls w³a¶ciwy, pomimo wielu wad (ma³a gêsto¶æ paliwa, paliwo kriogeniczne) Dodatkowo jest wzglêdnie tanie. To paliwo daje akurat dowód, co jest potrzebne do du¿ego Iw. Ma³y ciê¿ar cz±steczkowy spalin i dobry efekt energetyczny.
Tak wiêc od sta³ego paliwa rakietowego wymaga siê podobnych rzeczy: by efekt energetyczny by³ zacny, by dawa³o jak najwiêcej gazów o jak najmniejszym ciê¿arze cz±steczkowym.I juz . Ciekaw± spraw± jest dodatek lekkich metali. Jak powszechnie wiadomo, zwiekszaj± one Iw pomimo zwiêkszania ciê¿aru cz±steczkowego gazów wylotowych. Po prostu ich dodatni wp³yw na bilans energetyczny paliwa jest wiêkszy, ni¿ strata wynikaj±ca ze zwiêkszenia masy cz±steczkowej gazów.



poczytaj jeszcze raz to co zabarwilem na niebiesko. temperatura i objetosc gazow sa czynnikami majacymi wplyw na skutecznosc silnika, ale to nie one decyduja. to samo dotczy 'gazow o lekkich czasteczkach'

jezeli nie spales na fizyce, to powinienes wiedziec, jaka jest tresc zasady zachowania pedu.
widze jednak ze chyba spales, wiec:
'jezeli na uklad cial nie dziala zadna niezrownowazona sila, jego ped nie ulega zmianie' - w tym przypadku ukladem jest silnik i spaliny. ped zalezy od masy i predkosci zgodnie ze wzorem P=m*V im wiekrzy ped uzyskaja gazy wylotowe, tym wiekrzy ped moze uzyskac silnik/rakieta
jedna z zasad dynamiki Newtona:
'jezeli cialo A dziala z pewna sila na cialo B, to cialo B dziala na cialo A sila rowna co do wartosci i kierunku, ale o przeciwnym zwrocie' - czyli jezeli silnik wtwarza jakas energie i wykorzystuje ja do przyspieszenia spalin, odpycha je od siebie, to spaliny z taka sama sila odpychaja silnik.

P-m*V
gdzie:
P-ped
m- masa
V-przedkosc

temperatura ma wplyw na cisnienie, wiec i na przedkosc, ale nie bezposrednio. gazy sa scisliwe. jezeli cisnienie rosnie, to rosnie rowniez przedkosc gazu, ale rosnie ruwniez gestosc gazu.- w kazdej jednostce objetosci jest wiecej gazu niz przy nizszym cisnieniu. masa czasteczek gazu jednak powinna byc dosyc znaczna, aby uzyskac wiekszy ped gazu przy nizszym cisnieniu.temperatura jest miara energii kinetycznej czasteczek. w wyzszej temperaturze czasteczki chca miec wiecej miejsca dla siebie, obiawia sie to wzrostem cisnienia.
niektorzy stosuja dysze la vala, aby wykozystac scisliwosc gazow. rozszerzenie dyszy zmniejsza opory, gaz rozpreza sie, tak gwaltownie, osiaga przedkosc nawet 3X wieksza niz w punkcie krytycznym

ps do moderatorow: nic nie wycinajcie, jezeli pisze zle, to dopiszcie swoje poprawki w tekscie albo ponizej.[/quote]

_________________
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ
zombek



Do³±czy³: 18 Maj 2003
Posty: 75

PostWys³any: Czw Sty 13, 2005 5:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam,
dzi¶ testowa³em silnik na NH4NO3 sk³ad by³ mniej wiêcej taki:
NH4NO3 - 65 %
Poliuretan - 15 %
C drzewny - 3 %
PAM - 14 %
K2Cr2O7 - 3 %

Zapakowa³em to do silnika o KNmax = 125
Silnik zapali³em od góry, po zap³onie silnik zacz±³ pulsowaæ przy przerwach ok. 0,75 sek. Po ok. 4 skokach ci¶nieniowych - bo mniej wiêcej tak to wygl±da³o, silnik przesta³ pracowaæ. Na pocz±tku my¶la³em, ¿e jest to wp³yw zalewania kana³u przez stopiony AN. Ale po "sekcji zw³ok" stwierdzi³em, ¿e paliwo zacze³o siê dopiero paliæ. Prawdopodobnie na skutek gwa³townej zmiany ci¶nienia p³omieñ zgas³.
Przy te¶cie mieszanki AN/PAM 66/33% zauwa¿y³em identyczne zjawisko. Paliwo by³o bez ¿adnych porów Confused ,a wiêc to tak¿e nie jest przyczyn±.
Mam tak¿e pewn± teoriê : czy robili¶cie kiedy¶ mieszankê KNO3/Mg(magnez fatalnie zmielony kawa³ki 4mm)?? Je¶li tak to z pewno¶ci± jest wam znane zjawisko stroboskopu. Konkluzj± jest rozdrobnienie które ma znacz±cy wp³yw na "czêstotliwo¶æ utleniania i b³yskania mieszaniny". Tak wiêc dla otrzymania paliwa nie-pulsuj±cego jest konieczne zastosowanie jak najlepiej rozdrobnionych sk³adników. Zgodnie z za³o¿eniem, ¿e przy zwiêkszeniu ci¶nienia mieszanina pali siê szybciej, przy... A raczej po "impulsie" mamy do czynienia z wyj±tkowo niskim ci¶nieniem. Które powoduje gwa³towne spowolnienie palenia, a poniewa¿ gazy wylatuj± z du¿± szybko¶ci± mamy zjawisko "wydmuchniêcia paliwa w stanie gazowym". Osobi¶cie sprawdza³em czy da siê zdmuchn±æ takie paliwo, lekko rozpalone : faktycznie, bez problemu p³omieñ zgas³. Co jest moim zdaniem potwierdzeniem istnienia szerokiej czarnej strefy w paliwach HP.

Mam jednak kilka teorii jak siê tego pozbyæ ( opieraj±c siê na w³asnych do¶wiadczeniach i opiniach przedmówców ).
Co do paliwa:
- maksymalnie zmniejszyæ stopieñ rozdrobnienia sk³adników.
- zwiêkszyæ temperaturê palenia siê paliwa dodaj±c metalu dziêki czemu zwiêkszymy tak¿e przenikalno¶æ ciepln± ziarna.
- u¿yæ stabilizatorów spalania.
- d±¿yæ do zmniejszania "czarnej strefy" przenosz±c spalanie do fazy ciek³ej lub sta³ej.
- u¿yæ du¿ej zawarto¶ci lepiszcza w paliwie (najlepiej o niskiej gêsto¶ci)
Co do konstrukcji silnika:
- stosowaæ wysokie warto¶ci zacisku Kn.
- zachowywaæ du¿± ró¿nicê miêdzy ¶rednic± krytyczn± dyszy a kana³em
- stosowaæ spore zap³onniki, lub paliwa rozpalaj±ce (jeden segment HP, drugi RNX lub Paliwo Pirotechmana).
- stosowaæ nisko eroduj±ce dysze.

PS. Mam pytanie ksard : jaki stopieñ rozdrobnienia AP u¿y³e¶ w SR 48-BIG BIRD. Bo je¿eli AP by³ s³abo rozdrobniony mog³o byæ to przyczyn± minimalnego pulsowania ( zauwa¿y³em minimalne i bardzo szybkie zmiany po³o¿enia p³omienia - ale bardzo mo¿liwe, ¿e siê mylê )
PS2. Jak siê mylê to proszê mnie poprawiæ Embarassed .

Dopisane przez Ksarda 2005-01-14
Utleniacz by³ bardzo rozdrobniony (w m³ynku elektrycznym), czyli najbardziej jak to by³o mo¿liwe w moich warunkach. Smile .
Silnik pracowa³ niestabilnie - jak zauwa¿y³e¶ - zakoñczy³ pracê mocnym wystrza³em i zgas³.
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ
jaskiniowiec



Do³±czy³: 22 Lut 2004
Posty: 597
Sk±d: Kraków

PostWys³any: Czw Sty 13, 2005 6:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
temperatura i objetosc gazow sa czynnikami majacymi wplyw na skutecznosc silnika, ale to nie one decyduja. to samo dotczy 'gazow o lekkich czasteczkach'

Chyba czyta³e¶ mojego posta co trzecie s³owo. Podtrzymujê: Równanie ci±gu okre¶la, ¿e jego warto¶æ zale¿y g³ównie od masy gazów i prêdko¶ci ich wyp³ywu. A prêdko¶æ gazów zale¿y od ich ciê¿aru cz±steczkowego i temperatury. Im l¿ejsze gazy i im gorêtsze, tym wiêksz± prêdko¶æ mo¿na uzyskaæ. Za masê gazów rozumiem w tym przypadku masow± prêdko¶æ wyp³ywu
Cytat:
jezeli cisnienie rosnie, to rosnie rowniez przedkosc gazu, ale rosnie ruwniez gestosc gazu.

Chyba wiesz, ¿e ci±g powstaje w dyszy, a tam zjawiska akurat stawiaj± na g³owie to, co napisa³e¶. A mianowicie: gêsto¶æ gazów i ich ci¶nienie SPADA, a prêdko¶æ tych gazów ro¶nie.
Cytat:
masa czasteczek gazu jednak powinna byc dosyc znaczna, aby uzyskac wiekszy ped gazu przy nizszym cisnieniu

Pêd to nie tylko masa, ale i predko¶æ, dlatego w³a¶nie d±¿y siê g³ównie do zwiêkszenia PRÊDKO¦CI wyp³ywu, bo dziêki temu mo¿na "obskoczyæ" ten sam ci±g wykorzystuj±c do tego mniejsz± masê gazów, czyli mniejsz± masê spalonego paliwa. Co Nam to daje? Bingo! Wiêkszy impuls w³a¶ciwy. I o tym g³ównie pisa³em.
Cytat:
rozszerzenie dyszy zmniejsza opory

Question Question Question
Cytat:
widze jednak ze chyba spales


A, zdarza³o mi siê Wink Ale w niczym mi to nie przeszkadza³o, i tak by³em jednym z lepszych w te klocki w klasie. Ale to by³o 20 lat temu Shocked

Podsumowuj±c:
Dziêki za Twój post, ale mam wra¿enie ¿e namiesza³e¶ wiele pojêæ na raz. Masa cz±steczkowa, masa gazów (jako masowa predko¶æ wyp³ywu), temperatura, ci¶nienie, objêto¶æ i ca³± masa innych. Masz racjê co do jednego: To s± wszystko wzajemnie ze sob± powi±zane czynniki. Ale trzeba pamiêtaæ, najlepsze paliwo w marnym silniku bêdzie gorsze, ni¿ s³abe paliwo wykrêcone w silniku do granic mo¿liwo¶ci. Idea³em jest rozprê¿enie gazów w dyszy do ci¶nienia otoczenia (najlepiej to w pró¿ni) i ich sch³odzenie w trakcie tego do temperatury zera. Gdyby¶ tak jeszcze zrobi³ z wodorem, to masz najwy¿szy mo¿liwy Iw.

P.S. Soro jest tak jak piszesz, to dlaczego Zn+S ma tak ma³y impuls w³a¶ciwy?

P.S.2 A mo¿e by tak jako utleniacz daæ azotan uranu? To dopiero by³y by ciê¿kie gazy i wykorzystuj±c zasadê pêdu mieliby¶my extra ci±g. Razz
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Odwied¼ stronê autora
jaskiniowiec



Do³±czy³: 22 Lut 2004
Posty: 597
Sk±d: Kraków

PostWys³any: Czw Sty 13, 2005 6:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zombek, witamy w krainie paliw HP
Ciuf, Ciuf, Ciuf Razz Razz Razz
Rozdrobnienie, na pewno wa¿na rzecz. Wiadomo, ¿e tam gdzie¶ wykombinowali sobie, ¿e najlepiej jest u¿yæ AP granulowanego, o sporej wielko¶ci ziarna + niewielka ilo¶æ bardzo rozdrobnionego AP. Zastanawia³em siê, dlaczego. Otó¿ wydaje mi siê, ¿e przy du¿ej wielko¶ci ziarna utleniacza nastêpuje wyd³u¿enie czasu jego rozk³adu, i co za tym idzie prêdko¶æ spalania w fazie gazowej trochê zaczyna doganiaæ prêdko¶æ rozk³adu sk³adników paliwa. Czyli mamy sp³aszczenie ciemnej strefy. A po co ten drobny AP? Ano, najprawdopodobniej, by ustabilizowaæ spalanie, czyli ograniczyæ (jak to Zombek nazwa³) "efekt stroboskopowy". Proporcjonalnie tego drobnego AP nie jest du¿o i nie przyspieszy to za bardzo rozk³adu paliwa. Sumarycznie powinno byæ dobrze. Tylko zastanawiam siê, po co w takim razie stosuje siê czasami katalizatory przyspieszaj±ce liniow± prêdko¶æ spalania. Przyjmuj±c aktualnie dyskutowany mechanizm "ciufania". powinny one mocno zwiêkszaæ ten niekorzystny efekt.
Ej, chyba se zacznê strugaæ ¶wi±tki....chyba to prostsze....
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Odwied¼ stronê autora
dziadek kermit



Do³±czy³: 25 Kwi 2003
Posty: 516
Sk±d: z okolicy "¯abido³ka"

PostWys³any: Pi± Sty 14, 2005 12:46 pm    Temat postu: Katastrofa!! Re Odpowiedz z cytatem

K³aniam siê piêknie Very Happy

Reynolds napisa³:
Re=(ρvl)/mi
gdzie: ρ - gêsto¶æ, v - prêdko¶æ przep³ywu, l - charakterystyczny wymiar liniowy (np. ¶rednica rury), mi - wspó³czynnik lepko¶ci dynamicznej.


wed³ug mnie to jest g³ówny podejrzany Exclamation

A dlaczego to pokrutce postaram siê uzasadniæ.

1. Ciufcianie jest zjawiskiem o charakterze katastrofy wiêc spowodowane byæ musi czynnikem który mo¿e w pewnej chwili zmieniaæ skokowo swoj± warto¶æ.

2.Czynnikiem zmieniaj±cym skokowo swoj± warto¶æ jest burzliwo¶æ przep³ywu (dla Re<2100 przep³yw jest laminarny czyli burzliwo¶æ = 0, dla Re>2100 przep³yw turbulentny i burzliwo¶æ = 1)

3. Od charakteru przep³ywu zale¿y wspólczynnik przejmowania ciwep³a, który dla przep³ywu burzliwego jest znacznie wiêkszy ni¿ dla laminarnego.

4. W zakresier krytycznej liczby Reynoldsa przep³yw mo¿e byæ i taki i taki, a zmiana jednego na drugi odbywa siê w sposób katastrofalny (czyli stany przej¶ciowe s± bardzo szybkie).

5. Przy rozruchy silnika nastêpuje zybki wzrost ci¶nienia a wiêc i ρ, szybki wzrost v i spadek mi, a wiêc gwa³towny wzrost liczby Reynoldsa i jednocze¶nie intensywno¶ci przekazywania ciep³a od gazów do ³adunku napêdowego.

6.Powoduje to impuls erozyjny ci¶nienia na pocz±tku pracy silnika, a po ustaleniu siê wyp³ywu z dyszy ci¶nienie spada, a wiêc i spada ρ oraz v i w konsekwencji Re Exclamation



8.Spadek Re poni¿ej warto¶ci krytycznej powoduje zmianê przep³ywu na laminarny, zmniejszenie drastyczne wspólczynnika przejmowania ciep³a od gazów do ³adunku i spadek temperatury powierzchni poni¿ej temperatury zaplonu,

9. zga¶niêcie silnika!

Przypuszczalnie spalanie rezonansowe jest tak¿e efektem zmian charakteru przep³ywu w okolicy krytycznej liczby Reynoldsa.

Mo¿e co¶ pomin±³em??

_________________
Dziadek Kermit Smile
"co do reszty uwa¿am, ¿e Kartagina powinna byæ zburzona!"
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ
jaskiniowiec



Do³±czy³: 22 Lut 2004
Posty: 597
Sk±d: Kraków

PostWys³any: Pi± Sty 14, 2005 8:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zaiste, prawdê rzecze. G³owa to zacna, chocia¿ srebrem zachodziæ zaczyna Razz Razz Razz
Ano fakt. Mechanizm przedstawiony przez Kermita jest wielce prawdopodobny. Wiadomo, ¿e drgania i zniekszta³cenia powstaj± z wykorzystaniem nieliniowych charakterystyk. Przypomnia³a mi siê rakietka Micha³a, na zwyk³ej karmelce, która okresowo ciufa³a. A to przygasa³a, a to zrywa³a siê do lotu, sadz±c susy po poligonie. Podejrzewam, ¿e pracowa³a na odcinku krzywej p/kn, która z szybkiego wzrostu zaczyna siê powoli "k³a¶æ". Tak wiêc sprawê wyja¶ni³a by dla paliw HP znajomo¶æ charakterystyk, ale te, to trzeba by sobie najpierw "zdj±æ" z jakiego¶ konkretnego paliwka. Rzecz w tym, ¿e cao¶æ przyczyn ciufania jest na pewno baaardzo z³o¿ona i maj±ca powi±zanie z wieloma ró¿nymi czynnikami. Truizm, no có¿...My¶lê, ¿e wiele daje do my¶lenia sto¿kowe wypalenie ziarna Ksardowego Big Birda. Jest to (czê¶ciowo) udowodnienie teori o wp³ywie liczby Reynoldsa. W miarê przep³ywu w dó³ kana³u wzrasta turbulentny charakter przep³ywu i przyspiesza to rozk³ad paliwa w tych czê¶ciach. Jednocze¶nie uwa¿am, ¿e jest tam tez wp³yw prêdko¶ci spalania (g³ównie aluminium) w fazie gazowej. Bo zastanawia mnie jedno....Dlaczego niezauwa¿alny jest wp³yw liczby Reynoldsa dla karmelki. Bez ma³a, jakby to nie zapali³, to zagada. Wyj±tek (a jak wiadomo, wyj±tki potwierdzaj± regu³ê) to ta rakietka Micha³a. Czyli musi tu byc powi±zanie innego charakteru palenia siê paliw HP (ciemna strefa) z wp³ywem charakteru przep³ywu tych gazów.
P.S. Wszystko fajnie, ale co z tym fantem robiæ dalej... Confused
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Odwied¼ stronê autora
PINOT



Do³±czy³: 25 Lis 2003
Posty: 428
Sk±d: Wroc³aw

PostWys³any: Pi± Sty 14, 2005 9:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Liczba Reynoldsa i teoria przep³ywów owszem jest pomocna w wyja¶nieniu ca³ej sprawy. Moim zdaniem mamy w³a¶ciwie zespó³ zjawisk dzia³aj±cych w pewnych sprzê¿eniach zwrotnych a jednym z nich s± turbulencje, które wywo³uj±.....no w³a¶nie, co ?.
Przep³yw turbulentny owszem, zwiêksza drastycznie wymianê ciep³a miêdzy faz± gazow± a sta³± i pewnie zwiêksza szybko¶æ palenia ale te¿ zmienia wiele innych parametrów. Sto¿kowy przekrój kana³u mo¿na zapewne wyja¶niæ erozj±, które by³a (lub nie) skutkiem turbulencji. Sto¿ek te¿ mo¿e siê wi±zaæ z lokalnym wzrostem szybko¶ci spalania wywo³anej przez dynamiczn± sk³adow± ci¶nienia u wylotu kana³u (takie sobie dwa opisy tego samego zjawiska). Skoro tak - tak czy owak najlepiej zrobiæ ze trzy silniki o identycznym paliwie i ró¿nych ¶rednicach kana³ów. Porównanie ich zachowania mo¿e wiele powiedzieæ o przyczynach ciufania....

pozostaj± jeszcze kwestie zaobserwowane na filmie Ksarda;
czy zauwa¿yli¶cie, ¿e zga¶niêcie paliwa po najwiêkszym ciufniêciu mia³o miejsce zaraz po gwa³townym rozb³ysku (polecam analizê poklatkow±). Czy to znaczy, ¿e turbulencja (bo nie wierzê, by przep³yw móg³ byæ w jakiejkolwiek czê¶ci kana³u laminarny), która pojawi³a siê nagle przy du¿ej szybko¶ci wylotowej przekroczy³a JAK¡¦ warto¶æ krytyczn± zabieraj±c ze sob± warstwê p³on±c± ? Przep³yw turbulentny przyspieszy³ spalanie, co doprowadzi³o do takiego wzrostu ci¶nienia i szybko¶ci gazów, które wywo³alo erozjê warstwy p³onacej w kanale, która w konsekwencji wylecia³a przez dyszê. Paliwo za¶ zgas³o, bo zaraz po wyrzuceniu p³on±cej warstwy gwa³townie spad³o ci¶nienie....a warstwa p³on±ca tak silnie zaburzona nie potrafi³a siê odtworzyæ (wcze¶niej siê odtwarza³a, bo prêdko¶æ gazów nie by³a do¶æ du¿a by warstwê ca³kowicie zerodowaæ, b±d¼ spadek ci¶nienia w silniku nie by³ wystarczaj±co du¿y).

Ciekawe jest to, ¿e ciufanie w silnikach czo³owych jest faktycznie zjawiskiem do¶æ rzadkim ( w ka¿dym razie ja rzadko siê z nim spotylkam)....no, ale to te¿ mo¿e byæ kwestia specyfiki paliw.

Co tyczy karmelka - no tak, tutaj ciufanie jest rzadsze, bo jaka¿ jest prêdko¶æ wylotowa gazów w porównaniu z paliwami HP. Do tego w karmelce mamy do czynienia z przep³ywem dwufazowym, a zale¿no¶æ r od p ma niski wyk³adnik....Micha³, co takiego zrobi³e¶, ¿e ci karmel ciufa³....Smile twoje zeznania mog± nam pomóc Rolling Eyes...Wink

Chyba najpierw spróbowa³bym du¿o wiêkszej ¶rednicy kana³u w paliwie. Potem mo¿na popróbowaæ dodatków stabilizuj±cych warstwê p³on±c±...

_________________
Ciekawe kto bedzie pierwszym 80-cio latkiem na tym forum
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Odwied¼ stronê autora
ksard



Do³±czy³: 07 Lis 2003
Posty: 442

PostWys³any: Nie Sty 16, 2005 4:20 pm    Temat postu: Co zasz³o w silniku SR 48? Odpowiedz z cytatem

Witam

A zatem, co zasz³o w silniku SR 48?
Oto mój pogl±d na ten temat.
Na pocz±tek trochê teorii.
Jest rzecz± oczywist±, ¿e prêdko¶æ spalania paliwa w silniku rakietowym „u” jest zale¿ne od:

- Tp - Temperatury pocz±tkowej
- p - Ci¶nienia panuj±cego w komorze spalania silnika
- w - Prêdko¶ci gazów w komorze spalania silnika

czyli jest funkcj± (Tp, p, w)

Aby spalanie by³o stabilne, oddzia³ywanie cieplne pochodz±ce od fazy gazowej na powierzchniê spalania musi byæ w równowadze ze strumieniem cieplnym pochodz±cym z masy produktów rozk³adu fazy sta³ej.
Je¿eli tej równowagi zabraknie zachodzi przypadek spalania nierównomiernego.
W³a¶nie w tym zjawisku upatrujê g³ówn± przyczynê niepowodzenia silnika SR 48.
Rozk³ad fazy sta³ej paliwa limituje dalsze reakcje w fazie gazowej tym samym decyduje o szybko¶ci spalania.
Brak równowagi w wymianie ciep³a pomiêdzy stref± gazow± a paliwem wg mnie jest odpowiedzialny za niestabiln± pracê silnika.
Chcia³bym równie¿ zwróciæ uwagê na zjawisko spalania niezupe³nego.
Wystêpuje ono wówczas, je¿eli ci¶nienie w komorze spalania jest ni¿sze ni¿ ci¶nienie graniczne, które gwarantuje stabiln± pracê silnika.
Jak podaj± niektóre ¼ród³a* – szybko¶æ niektórych reakcji chemicznych, a w szczególno¶ci miêdzy CO oraz H2 a NO w znacznym stopniu zale¿± od ci¶nienia.
Zbyt niskie ci¶nienie uniemo¿liwia zakoñczenie siê tych reakcji a¿ do chwili wylotu z komory spalania palnych produktów reakcji czê¶ciowych (np. CO oraz H2).
Tak wiêc z silnika wyp³ywa czynnik roboczy zawieraj±cy sk³adniki palne, a temperatura w komorze spalania nie osi±ga wielko¶ci temperatury spalania zupe³nego (patrz rozb³ysk w silniku SR 48 a potem jego zga¶niêcie).
Jednocze¶nie z obni¿eniem temperatury gazu w silniku s³abnie oddzia³ywanie cieplne strefy gazowej na powierzchniê spalania paliwa. To z kolei powoduje znaczne zmniejszenie szybko¶ci spalania, wyd³u¿enie czasu pracy silnika i w konsekwencji w pewnych warunkach prowadzi do zga¶niêcia silnika.
To moim zdaniem mia³o miejsce w przypadku silnika SR48.

U podstaw niepowodzenia le¿± przede wszystkim:
- niew³a¶ciwy zap³on, który nie wytworzy³ na wstêpnie odpowiedniego ci¶nienia i temperatury. Paliwo zapali³o siê jedynie na powierzchni kana³u wewnêtrznego a powierzchnie czo³owe pozosta³y nienaruszone
- niew³a¶ciwa geometria paliwa –zbyt ma³a ¶rednica kana³u wewnêtrznego w stosunku do ¶rednicy krytycznej dyszy, zbyt krótkie ziarno – utrudni³o to wymianê ciep³a pomiêdzy faz± gazow± a powierzchni± paliwa

Zjawisko erozji zaobserwowane w ziarnie nie by³o – moim zdaniem, bezpo¶redni± przyczyn± niestabilnej pracy i zga¶niêcia silnika. Wyst±pienie tego zjawiska raczej potwierdza fakt zbyt ma³ej pocz±tkowej prêdko¶ci spalania.
Silnik pracowa³ poni¿ej ci¶nienia równowagi i st±d te zjawiska pulsacji ci±gu.

To co napisa³em, pokrywa siê z wcze¶niejszymi spostrze¿eniami przedmówców.
Mam nadziejê, i¿ kolejne próby pozwol± na potwierdzenie lub weryfikacjê tych przemy¶leñ.

Jest jeszcze jedno spostrze¿enie:
Moje próby z paliwami zawieraj±cymi poliuretan w lepiszczu koñczy³y siê niepowodzeniem – czy to przypadek?

Pozdrawiam

-----------------------------------------------------------------
* ¿ród³o - Stanis³aw Torecki "Silniki rakietowe" W-wa 1984r.
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ Wy¶lij email
zombek



Do³±czy³: 18 Maj 2003
Posty: 75

PostWys³any: Nie Sty 16, 2005 6:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jest jeszcze jedno spostrze¿enie:
Moje próby z paliwami zawieraj±cymi poliuretan w lepiszczu koñczy³y siê niepowodzeniem - czy to przypadek?


Witam,
ksard jakiego poliuretanu u¿y³e¶?? Wg. mnie to do¶æ wa¿ne gdy¿ sprawa "czarnej strefy" mog³a by siê wi±zaæ z doborem lepiszcza Confused .
Np. nie mia³em ani jednego przypadku zga¶niêcia moich paliw EPA które opiera³y siê na Poliuretanie ( Domalux ) i Nitrocelulozie. Ogólnie moje próby w tym temacie wygl±da³y w ten sposób:

- Silnik oparty na domaluxie z nitroceluloz± - Silnik nie ga¶nie i nie pulsuje. Kana³ taki sam jak dysza!! Próba pozytywna
- Silnik oparty na silikonie N - Silnik ga¶nie ok. 0,3 sek po zap³onie ( gwa³towny rozb³ysk i koniec ). Kana³ taki sam jak dysza.
- Silnik na Domaluxie ( bez NC ) - Nie ga¶nie. Kana³ taki sam jak dysza.
- Silnik oparty na Domaluxie i AN ( Paliwo opisane w moim poprzednim po¶cie ) - Pulsuje... Po ok. 4 "ciufach" ga¶nie - ostatnie ciufniêcie by³o najsilniejsze co potwierdza teorie, ¿e aby silnik zgas³ musi byæ przekroczona warto¶æ krytyczna. Kana³ wiêkszy ni¿ dysza ( o 3mm ).
Powrót do góry
Ogl±da profil u¿ytkownika Wy¶lij prywatn± wiadomo¶æ
Wy¶wietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona G³ówna -> Silniki Rakietowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Id¼ do strony 1, 2, 3  Nastêpny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
Nie mo¿esz dodawaæ za³±czników na tym forum
Nie mo¿esz pobieraæ plików z tego forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Protected by Anti-Spam ACP